Acer „złamie” definicję Ultrabooka?

Czym jest Ultrabook? Jest to marka – jeśli możemy ją tak nazwać – stworzona przez firmę Intel. Pierwotnie chodziło o to, aby producenci laptopów z systemem Windows na pokładzie stworzyli alternatywę dla popularnych komputerów firmy Apple – serii MacBook Air. Ponieważ jednak wymagania Intela okazały się być bardzo duże (bardzo cienka i lekka konstrukcja, wydajna platforma), niezbędnym okazało się być wykorzystanie drogich materiałów – nie można wszak zbudować komputera z byle czego, jeśli ma on konkurować z popularnymi Mac’ami.

Jak już wspomnieliśmy, Intel narzucił wszystkim producentom koncepcję sprzętu niedużego (ekran maksymalnie 13-cali), o wadze nie większej niż 1,5 kg. Firma Acer porwała się jednak na zmiany i planuje wypuścić ultracienki i lekki komputer o przekątnej matrycy równej 15-cali. Zostanie on pokazany na targach CES, które odbędą się w styczniu przyszłego roku. Wtedy też powinniśmy poznać nieco więcej szczegółów na temat samej konstrukcji.

Nie wiadomo, czy firmie uda się przeforsować projekt. Być może Intel zostanie przy swoim i zabroni używania terminu „Ultrabook” względem maszyn 15-calowych. Nie zmienia to faktu, że najnowszy projekt Acera będzie po prostu lekkim, przenośnym komputerem, wykonanym z wysokiej jakości materiałów i pracującym pod kontrolą systemu operacyjnego Windows. Jak będzie w rzeczywistości przekonamy się na 100% zapewne dopiero na samych targach.

Tymczasem dobra wiadomość. Już teraz wiemy, że cena opisanego powyżej komputera nie będzie nazbyt wysoka. Jak obliczył serwis Digitimes, ma on kosztować około 699 USD. To co prawda dość optymistyczne założenie, ale wydaje się, że nowa maszyna Acera nie przekroczy pułapu 999 USD.

Waszym zdaniem 15-calowy komputer przypominający niedawno przez nas testowanego Aspire S3 ma rację bytu na dzisiejszym rynku?

Źródło: Digitimes